Cieszyńska babcia, która z miłości zastępuje mamę dla wnuków
W Cieszynie babcia pełni rolę mamy i nie boi się wyzwań! Poznaj historię Pani Małgorzaty, która z miłością opiekuje się swoją wnuczką Zuzą.

Pani Małgorzata z Cieszyna - niezwykła historia rodziny

W sercu Cieszyna mieszka Pani Małgorzata, która od czterech lat pełni podwójną rolę: babci i mamy dla swojej pięcioletniej wnuczki Zuzi. Wraz z mężem Henrykiem stworzyli spokrewnioną rodzinę zastępczą, co wprowadza do ich życia wiele radości, ale i wyzwań. Pani Małgorzata ma jeszcze troje innych wnuczków – Adę, Adasia oraz Zuzę, z którą dzieli codzienność. Jak sama mówi: „Babcie są od rozpieszczenia, rodzice muszą nieraz stawiać granice”. To podejście pokazuje, jak ważne jest dla niej zachowanie równowagi w relacjach rodzinnych.

Codzienne wyzwania i radości w życiu Pani Małgorzaty

Każdy dzień Pani Małgorzaty jest wypełniony obowiązkami. Pracując w Hranicach na Morawach, pokonuje 80 kilometrów do Cieszyna. Jej poranna rutyna zaczyna się o 3:00, kiedy przygotowuje ubrania dla Zuzi. Po pracy odbiera ją z przedszkola i spędza czas na wspólnych zabawach. Choć weekendy to dla niej najpiękniejsze chwile, gdy może w pełni skupić się na wnuczce, to jednak nie brakuje jej determinacji i siły do działania. Pani Małgorzata nie ukrywa, że sytuacja z ojcem Zuzi, który obecnie mieszka w Holandii, może się zmienić. Mimo ograniczonych praw rodzicielskich pozostaje w kontakcie z córką. „Może przyjdzie taki dzień, że będzie chciał przejąć w pełni obowiązki rodzica” – dodaje. Jej miłość do wnuczki oraz chęć zapewnienia jej najlepszego życia są widoczne na każdym kroku. Z okazji Dnia Babci Pani Małgorzata życzy sobie jedynie zdrowia i szczęścia dla swoich wnuków. „Tyle. Wszystko mam” – mówi z uśmiechem. Jej historia jest inspiracją dla wielu rodzin w Cieszynie i dowodem na to, że miłość potrafi przezwyciężyć wszelkie trudności.
Według informacji z: Powiat Cieszyn