Współczesne trendy w zakresie aranżacji i dekoracji wnętrz coraz częściej sięgają po naturalne motywy oraz naturalne materiały. Niestety wnętrza cechują się sporymi ograniczeniami w zakresie adaptacji naturalnych motywów, w szczególności jeśli motyw designerski, który chcielibyśmy wykorzystać w naszej przestrzeni to trawa! Nie ma nic wspanialszego niż spacer bosą stopą po świeżo przystrzyżonej trawie. Jej źdźbła delikatnie łaskoczą podeszwę stopy sprawiają, że w momencie czujemy się zrelaksowani i pełni energii. Czy taki sam efekt możemy uzyskać w biurze lub salonie?
Sztuczna trawa zdaje się wołać „tak”. A co na to wymagający projektanci wnętrz i jeszcze bardziej wymagający klienci? Czy może ich zadowolić aplikacja sztucznej trawy w pomieszczeniu? W końcu, i tak nikt przy zdrowych zmysłach nie uwierzy w naturalny soczyście zielony trawnik w sali konferencyjnej na dwudziestym piętrze wieżowca… Oczywiście, nie ma co liczyć na to, że goście w naszym biurze dadzą się „nabrać” na trawnik w wieżowcu, i nikt chyba nie liczy na podobny efekt. Tak naprawdę, aplikacja sztucznej trawy w pomieszczeniu nie ma na celu przekonywać kogokolwiek, że trawa na podłodze jest naturalna. Mimo to, zależy nam na uzyskaniu jak najbardziej naturalnego efektu. A w tym pomocne są produkty renomowanych producentów.
Przy okazji omawiania wewnętrznych aplikacji sztucznej trawy w pomieszczeniach bierzemy pod lupę ofertę jednego z największych producentów tego typu rozwiązań w Polsce. W jego ofercie znajdziemy trzy grupy produktowe, które znacząco różnią się od siebie nie tylko wyglądem, ale przede wszystkim ceną. Oczywiście, im wyższa cena za metr kwadratowy sztucznej trawy, tym ciekawsza i bardziej naturalnie wyglądająca jest propozycja producenta. Jeśli więc zależy nam na stworzeniu nietuzinkowego efektu w naszym gabinecie lub sali konferencyjnej, nie warto sięgać po półśrodki. Najlepiej sprawdzi się tutaj rozwiązanie z najwyższej półki, które – jak na wysoką jakość przystało – poszczycić się może najwyższym w ofercie runem, które odpowiada naturalnemu trawnikowi przystrzyżonemu na wysokość 38 centymetrów. Zróżnicowane kolorystycznie źdźbła doskonale oddają wygląd naturalnej trawy, co sprawia, że trawa sztuczna położona na zewnątrz oszuka nie jednego gościa. My jednak jesteśmy w przestrzeni zamkniętego biura, gdzie nikt nie oczekuje na podłodze wystarczającej ilości ziemi do założenia naturalnego trawnika, o dostępie do światła słonecznego już nie wspominając.
Jak już wzmiankowaliśmy, w ofercie producenta znajdziemy rozwiązania z trzech półek cenowych. Półka Premium bezdyskusyjnie deklasuje dwie pozostałe, ale za najwyższą jakość trzeba zapłacić. Jeśli więc nie zależy nam na uzyskaniu bardzo naturalnego efektu, bo zaaranżowany we wnętrzu trawnik ma tam być tylko na chwilę – np. jako element dekoracji wielkanocnej – to z czystym sumieniem możemy sięgnąć po tańsze propozycje z oferty producenta. W grupie produktowej Comfort również znajdziemy bardzo realistycznie wyglądającą trawę syntetyczną, która charakteryzuje się nie tylko różnorodną kolorystyką źdźbeł, ale także przyjemnym dotykiem. Jej niższą cenę zawdzięczamy wysokości runa, które odpowiada około 25 milimetrom przystrzyżonego trawnika. Źdźbła są więc zdecydowanie krótsze niż w przypadku trawy Premium, a i ich zagęszczenie jest mniejsze. Ostatnią, najtańszą grupą produktową są trawy z grupy Basic, których runo nie przekracza 10 milimetrów. Trawy te wizualnie przypominają nieco wykładziny na balkon. Doskonale sprawdzają się za to do aplikacji w letnich ogródkach, a nawet na polach golfowych.
