Spokojna społeczność Simoradza stanęła w obliczu wstrząsającego wydarzenia. W miniony piątek, w jednym z lokalnych domostw, doszło do agresywnego ataku maczetą, który zszokował mieszkańców. Sprawcą był 77-letni mężczyzna, a ofiarą jego 73-letnia była żona. Szybka reakcja policji zapobiegła tragedii.
W Simoradzu mieszkańcy byli świadkami agresywnego ataku 77-letniego mężczyzny, który maczetą zaatakował swoją byłą żonę.
Dzielnicowi ze Skoczowa zostali powiadomieni o zdarzeniu i natychmiast udali się na miejsce.
mł. asp. Tomasz Greń jako pierwszy dotarł na miejsce i obezwładnił napastnika.
Ranna 73-letnia kobieta otrzymała pierwszą pomoc od policjantów.
Miejsce zdarzenia zostało zabezpieczone do czasu przybycia specjalistów.
Zebrane dowody zostały przekazane do Prokuratury Rejonowej w Cieszynie.
Sąd na wniosek prokuratury zdecydował o 3-miesięcznym areszcie tymczasowym dla sprawcy.
Za popełnione czyny grozi mu kara do 20 lat pozbawienia wolności.
Zbrodnia wydaje się być tym bardziej przerażająca, kiedy dzieje się tuż obok nas, w miejscu, które znamy i w którym mieszkamy. Atak za pomocą maczety w Simoradzu jest brutalnym przypomnieniem, że przemoc może zakraść się nawet do najspokojniejszych społeczności. Dzielnicowi ze Skoczowa, dzięki swojej szybkiej i zdecydowanej reakcji, udowodnili, że są stałą osłoną, gwarantującą bezpieczeństwo mieszkańców. Świadectwo ich odwagi oraz profesjonalizmu zasługuje na szczególne uznanie. Mimo trudności, jakie niosą ze sobą takie wydarzenia, ważne jest, abyśmy jako społeczność zawsze pamiętali o wspieraniu się nawzajem i o tym, że bezpieczeństwo jest wartością, którą każdego dnia należy pielęgnować. Pojedynczy incydent, choć brutalny i przerażający, nie może zniszczyć tkanki wspólnoty, którą na co dzień budujemy. Dzięki pracy i determinacji lokalnych sił bezpieczeństwa, takich jak mł. asp. Tomasz Greń i jego koleżanki oraz koledzy z patrolu, możemy spać spokojniej, wiedząc, że w razie niebezpieczeństwa, są oni gotowi działać. KPP w Cieszynie