W sobotę 21 sierpnia na ustrońskim rynku miał miejsce finał imprezy kolarskiej UPHILL MTB Beskidy. W oczekiwaniu na powrót ścigających się na Równicę kolarzy Stowarzyszenie Promocji i Rozwoju Ustronia, przy współudziale Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie wspólnie zorganizowali imprezę promującą bezpieczeństwo rowerzystów „Jedź z głową”.

Podczas imprezy dzieci i młodzież mogły sprawdzić swoje umiejętności i wiedzę na torze przeszkód zorganizowanym przez Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego. Dorośli natomiast mieli okazję przeżyć wypadek wsiadając do udostępnionego przez WORD symulatora. Niejedna osoba wychodząc z niego mówiła, że nie miała świadomości jak duże siły działają na pasażerów w pojeździe w czasie zderzenia. A przecież były to kontrolowane, bezpieczne warunki. Miejmy nadzieję, że takie doświadczenie skłoni wielu kierowców do zdjęcia nogi z gazu.

Bardzo dużym zainteresowaniem wśród zgromadzonych w centrum miasta osób cieszyło się stanowisko Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Katowicach. Operatorki numerów alarmowych opowiadały o działaniu systemu powiadamiania ratunkowego oraz instruowały jak pomóc osobie poszkodowanej w różnych sytuacjach. Chętni mogli ćwiczyć resuscytację krążeniowo-oddechową (RKO) na fantomie. Agnieszka Wolny z CPR demonstrowała także sposób wykorzystania AED, czyli automatycznego defibrylatora zewnętrznego. AED to urządzenie, które posiada coraz więcej instytucji. Jego użycie w ciągu kilku minut od podjęcia RKO znacząco zwiększa skuteczność prowadzonych działań ratunkowych.

Udzielenie pierwszej pomocy w świetle obowiązującego prawa jest obowiązkowe, a podjęcie działań przez świadków zdarzenia przed przyjazdem służb jest bardzo ważne, gdyż zwiększa szansę osoby poszkodowanej na przeżycie i powrót do normalnego życia.

Podczas pokazu ratownikom medycznym towarzyszył również przedstawiciel cieszyńskiej policji, starszy aspirant ruchu drogowego Szymon Kazimierczak z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie. Policjanci, szczególnie „drogówki”, są osobami, które najczęściej jako pierwsi docierają na miejsce zdarzenia np. wypadku drogowego. To w ich rękach spoczywa często zdrowie i życie nie tylko poszkodowanych, ale także innych uczestników ruchu drogowego. Policjanci to osoby przeszkolone nie tylko w kwestii prawidłowego zabezpieczenia miejsca zdarzenia, zebrania materiału dowodowego ale także, co najistotniejsze, w zakresie pierwszej pomocy. Oto jego wypowiedź:

Podczas dotychczasowej służby obsługiwałem kilkaset, jeśli nie ponad tysiąc, zdarzeń drogowych. Niestety byłem również na takich, które zakończyły się tragicznie. To kilkadziesiąt zdarzeń ze skutkiem śmiertelnym, o kilkadziesiąt ludzkich istnień za dużo. Zawsze po przybyciu na miejsce zdarzenia pytamy uczestników o obrażenia. Kwestia wyjaśnienia okoliczności , w jakich doszło do wypadku spada chwilowo na drugi plan. Każdorazowo, co warte podkreślenia, wokół miejsca zdarzenia gromadzą się osoby, które niestety wiele komentują, a niewiele robią, żeby pomóc poszkodowanym. Wynika to najczęściej ze strachu czy też niewiedzy dotyczącej udzielania pomocy. I właśnie podczas akcji jak ta chcemy to zmieniać. Efekty są już widoczne. Jest coraz więcej zdarzeń, gdzie uczestnicy czy świadkowie udzielają pierwszej pomocy. I  to jest najważniejsze, bo najwięcej efektów w walce o ludzkie życie i zdrowie daje prawidłowa pomoc podczas pierwszych minut po zdarzeniu. Nie możemy się bać udzielania pomocy. Niejeden tak się tłumaczy: „Ja zadzwoniłem po pomoc, to już wystarczy”. Tak, wezwanie i zapewnienie pomocy ze strony służb, jest kolejnym krokiem po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i zapewnieniu bezpieczeństwa sobie i innym. Jednak trzeba działać dalej, do momentu podjęcia czynności przez medyków. I właśnie tą wiedzę chcemy przekazywać. W szkołach dzieci  i młodzież jest uczona pierwszej pomocy i mam wrażenie, że dzieci są bardziej przeszkolone niż dorośli. Akcja „Jedź z głową” przygotowana przez Stowarzyszenie Promocji i Rozwoju Ustronia przy udziale WORD Katowice we współpracy z cieszyńskimi policjantami, ma uświadomić nie tylko młodym ludziom, ale każdemu, jak ważna jest pierwsza pomoc i bezpieczeństwo. Trzeba pamiętać, że wypadki zdarzają się nie tylko na drodze, ale wszędzie, i to w różnych okolicznościach. Myślę , że to wystarczający powód do tego, by chcieć posiadać wiedzę, która pomoże nam być może w przyszłości uratować czyjeś życie.

Chylę czoła przed ratownikami czy strażakami, bo to oni są najczęściej pierwsi na miejscu zdarzenia, są bardzo dobrze przeszkoleni. I to dzięki właśnie ich wiedzy na temat ratowania ludzkiego życia, którą chcemy przekazywać każdemu chętnemu, wielu ludzi może nadal być wśród nas.

***

W popularnym ostatnio medialnym spocie edukacyjnym na temat wypadków drogowych jest informacja, że  nikt nie wierzy, iż jemu wypadek się przydarzy. W tym wypadku, żeby się przekonać jako to jest być uczestnikiem wypadku, warto wsiąść do symulatora zderzeń i przeżyć taki bezpieczny, kontrolowany wstrząs, który symuluje zderzenie i wypadek. To urządzenie, które Stowarzyszenie Promocji i Rozwoju Ustronia oraz policjanci z Cieszyna, prezentują podczas spotkań związanych z akcją. Pobudza ono wyobraźnię i każdy, kto z niego choć raz skorzysta, już w inny sposób postrzega swoje bezpieczeństwo na drodze. Osoby, które wychodziły z symulatora, były w szoku, nie mając świadomości jak duże siły działają na pasażerów podczas zderzenia i wypadku. A to tylko symulacja, która odbywa się przecież w bezpiecznych warunkach oraz z dużo mniejszą prędkością, niż w przypadku prawdziwego zdarzenia …