Jak co roku przymierzasz się do obowiązkowych i niezbyt przyjemnych wydatków dla właścicieli pojazdu, czyli przygotowujesz auto do przeglądu i przeliczasz pieniądze na obowiązkowe ubezpieczenie OC. Tyle słyszy się o wysokich kosztach, a przecież inni wspominają o oszczędnościach, więc gdzie w tym logika? Cóż, zanim kupisz OC, sprawdź ceny i kieruj się tym, co najbardziej opłacalne.

 

Od czego zależy wysokość OC

Na początek garść faktów. Ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej jest wymogiem wobec wszystkich właścicieli pojazdów zarejestrowanych w Polsce. Trzeba je mieć, jeżdżąc tak motocyklem, jak i autem osobowym czy ciągnikiem rolniczym. Dzięki ubezpieczeniu w przypadku spowodowania szkody koszty jej likwidacji są pokrywane przez towarzystwo, a nie z naszej prywatnej kieszeni. Brak ważnego podlega zaś surowym karom. W zależności od rodzaju posiadanego pojazdu i okresu bez ochrony grzywna może wynieść nawet kilka tysięcy złotych. Urzędnicy są w stanie namierzyć pojazd bez ubezpieczenia zdalnie, po prostu zaglądając w system. Choćby z tego względu nie warto ryzykować.

OC jest oferowane przez kilkadziesiąt różnych podmiotów na polskim rynku. PZU już dawno nie ma statusu monopolisty, choć wciąż oferuje ciekawe polisy i jest chętnie wybierany przez wielu kierowców. W przeciwieństwie do nieobowiązkowych pakietów ubezpieczeniowych, jak autocasco, OC zawsze działa tak samo, ma identyczny zakres niezależnie od ceny. Dlatego głównym, najważniejszym kryterium wyboru konkretnej firmy powinien być koszt ubezpieczenia. Konkurowanie cenami jest zresztą ulubionym sposobem pozyskiwania klientów w tej branży.

Jeżeli już teraz wydaje Ci się to skomplikowane… przygotuj się na więcej informacji. Każda składka jest ustalana indywidualnie, na podstawie wielu informacji. Oto niektóre z najważniejszych parametrów branych pod uwagę podczas symulacji kosztów ubezpieczenia:

  • wiek, miejsce zamieszkania, okres posiadania prawa jazdy,
  • wysokość zniżek wypracowanych za bezszkodową jazdę,
  • marka, model, wersja wyposażeniowa, rocznik, dodatkowe zabezpieczenia pojazdu,
  • pojemność silnika i rodzaj paliwa,
  • sposób eksploatacji pojazdu i planowany przebieg w skali rocznej.

Okazuje się, że całkowicie inną składkę zapłaci 40-letni Robert z Gdańska, właściciel 4-letniej Toyoty Corolli, przedsiębiorca często jeżdżący po kraju, niż 22-letnia Aneta, właścicielka 10-letniego Fiata 500, studentka bez własnego garażu. Łączy ich jedno: na pewno OC nie jest drobnym, niezauważalnym kosztem. Oszczędność na obowiązkowym ubezpieczeniu interesuje zdecydowaną większość Polaków.

 

Sprawdzaj ceny, oszczędzaj, wybieraj najtańsze OC

Skoro już wiesz, że wysokość OC jest ustalana indywidualnie, a każda firma stara się zdobywać klientów cenami, do głowy przychodzi w zasadzie tylko jedno rozwiązanie: porównać oferty na rynku. Ale jak zrobić to szybko, bezpłatnie i dokładnie?

Sprawdź ubezpieczenie OC na kalkulator-oc-ac.auto.pl. Wprowadź swoje dane do czytelnego, intuicyjnego formularza – dzięki temu algorytm może je zestawić z wymaganiami i propozycjami konkretnych firm ubezpieczeniowych, nawet kilkudziesięciu w jednym momencie. Symulacja wskazuje aktualne oferty przygotowane specjalnie dla Ciebie.

Kolejnym krokiem jest sprawdzenie najtańszej oferty już konkretnie na stronie ubezpieczyciela. Niektórzy kierowcy polecają także współpracę z agentem ubezpieczeniowym. Można się z nim spotkać osobiście i wspólnie sprawdzić wyniki symulacji. Co istotne, agenci ubezpieczeniowi mają szeroką wiedzę branżową, służą radą i posiadają specjalne zniżki oraz promocje.

Nie przepłacaj – kupuj OC tylko na podstawie wcześniejszej kalkulacji!