Rośnie liczba przypadków ptasiej grypy - apel do właścicieli drobiu i spacerowiczów

W Wiśle i regionie pojawiło się więcej przypadków wysokozjadliwej grypy ptaków, a powiatowe służby podnoszą alarm. Mieszkańcy i turyści widzą na stawach mniej kaczek i więcej ogłoszeń o niebezpieczeństwie — to zmiana, która wymaga prostej ostrożności. Informacje przekazano za pośrednictwem weterynarii i europejskich instytucji, które wskazują konkretne działania zapobiegawcze.
- Powiatowy Lekarz Weterynarii alarmuje o skoku zachorowań
- Gdzie w Wiśle trzeba zachować szczególną ostrożność
- Zalecenia praktyczne - jak zmniejszyć ryzyko rozprzestrzeniania wirusa
Powiatowy Lekarz Weterynarii alarmuje o skoku zachorowań
Powiatowy Lekarz Weterynarii w Cieszynie przekazał dane, z których wynika, że w okresie od 6 września do 14 listopada 2025 roku stwierdzono czterokrotnie więcej przypadków wysokozjadliwej grypy ptaków wśród dzikiego ptactwa niż w tym samym czasie rok wcześniej. Najwięcej zakażeń zdiagnozowano wśród ptactwa wodnego — przede wszystkim kaczek, gęsi i łabędzi. To sygnał, że wirus krąży w środowisku, zwłaszcza w rejonach podmokłych i na szlakach migracji.
Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności - EFSA rekomenduje zaostrzenie nadzoru i wprowadzenie dodatkowych środków ochronnych w gospodarstwach utrzymujących drób. W komunikatach wskazywane są proste, ale skuteczne kroki, które ograniczają ryzyko przeniesienia wirusa z dzikich ptaków na drób hodowlany.
Gdzie w Wiśle trzeba zachować szczególną ostrożność
Najwyższe prawdopodobieństwo kontaktu z zakażonymi ptakami jest tam, gdzie zbiorniki wodne przyciągają ptactwo wodne — stawy, starorzecza i tereny podmokłe. Na takich miejscach mieszkańcy i turyści mogą zauważyć zwiększoną liczbę padłych zwierząt lub nietypowe zachowania ptaków. Służby weterynaryjne apelują o zgłaszanie znalezionych martwych ptaków i niepozostawianie ich bez nadzoru.
W praktyce oznacza to też większą ostrożność podczas spacerów z psami i rezygnację z aktywności, które mogłyby niepokoić ptactwo — w tym używania dronów nad ławicami czy celowego dokarmiania ptaków w okresie podwyższonego ryzyka.
Zalecenia praktyczne - jak zmniejszyć ryzyko rozprzestrzeniania wirusa
Powiatowy Lekarz Weterynarii oraz EFSA wskazują następujące działania:
- utrzymanie wysokiej poziomu bioasekuracji w gospodarstwach utrzymujących drób - ograniczenie kontaktu z dzikimi ptakami, odizolowanie wybiegów;
- zwiększony nadzór nad stanem zdrowia drobiu i natychmiastowe zgłaszanie niepokojących objawów do służb weterynaryjnych;
- nie dokarmiać dzikich ptaków, zwłaszcza żurawi i łabędzi, w okresach podwyższonego ryzyka;
- niezwłoczne usuwanie padłych dzikich ptaków przez uprawnione służby - osoby prywatne nie powinny ich dotykać;
- ograniczenie niepokojenia ptactwa w rejonach migracji, w tym rezygnacja z lotów dronów nad ich skupiskami.
Dla osób trzymających drób istotne jest, by nie wprowadzać zewnętrznych ściółek lub paszy, które mogły mieć kontakt z dzikimi ptakami, oraz by stosować podstawowe środki ochrony osobistej podczas obsługi ptactwa.
Warto pamiętać, że zastosowanie tych prostych zasad pozwala znacznie zredukować ryzyko zakażeń i chroni zarówno zwierzęta hodowlane, jak i dzikie ptactwo.
Mieszkańcy Wisły powinni obserwować okoliczne zbiorniki wodne i w razie znalezienia padłych ptaków kontaktować się ze służbami weterynaryjnymi. Unikanie bezpośredniego kontaktu, zabezpieczenie drobiu i przekazanie informacji odpowiednim organom to działania, które mają realne znaczenie dla ochrony zdrowia zwierząt w regionie.
na podstawie: UM Wisła.
Autor: krystian

