Z Paryża na klify Normandii - uczniowie Kopera poznawali Francję

2 min czytania
Z Paryża na klify Normandii - uczniowie Kopera poznawali Francję

Grupa młodych podróżników z szkolnej wyprawy odwiedziła Paryż, normandzkie klify i zatopione wyspy. W czasie tygodniowej wycieczki udało się zobaczyć zarówno ikony francuskiej stolicy, jak i surowe wybrzeża Atlantyku. Wyjazd był okazją do spotkań z historią i sprawdzenia znajomości języka.

  • Paryż jako punkt startu i zakończenia
  • Wybrzeże Różowego Granitu i normandzkie impresje

Paryż jako punkt startu i zakończenia

Wyjazd, który odbył się w dniach 4-10 października, rozpoczął się od spaceru po stolicy. Dla uczestników najważniejsze były obrazy, które zostają na długo — szerokie bulwary, zabytkowe fasady i monumentalne miejsca, które robią wrażenie już od pierwszego spojrzenia. To właśnie Paryż otwierał i zamykał program całej wyprawy, wzmacniając wrażenie, że podróż miała rytm: wielkie miasto kontra spokój nadmorskich krajobrazów.

W wycieczce brało udział 45 osób z Kopera, które poza zwiedzaniem mogły praktykować język i poznawać francuską kulturę z bliska. Długie spacery i krótkie przystanki przy najważniejszych punktach stolicy dawały zarówno obraz zabytków, jak i codziennego życia mieszkańców.

Wybrzeże Różowego Granitu i normandzkie impresje

Po miejskich wrażeniach grupa przeniosła się na północno-zachodnie wybrzeże Francji. Na liście atrakcji znalazły się skalne klify w Étretat — charakterystyczne, surowe urwiska nad morzem — oraz szerokie plaże Trouville, gdzie zejście w czasie odpływu odsłoniło nowe perspektywy i pozwoliło poczuć klimat nadmorskich kurortów. Uczestnicy dotarli również do fragmentu wybrzeża porośniętego różowymi skałami, znanego jako Wybrzeże Różowego Granitu, którego formacje skalne robią duże wrażenie.

Z Dinard grupa przeprawiła się statkiem do miasta w murach — Saint-Malo, którego obronne zabudowania i wąskie uliczki przypominają o morskiej historii tego miejsca. Wczesny przyjazd do Mont Saint-Michel pozwolił zobaczyć słynne opactwo w pełni — dzięki dużym pływom morskim wyspa ujawniła swoją izolowaną sylwetkę i wyjątkowy charakter, wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Podczas tej części wyjazdu krajobraz i rytm pływów stały się niemal uczestnikami programu, a przewodnicy tłumaczyli nie tylko historię miejsc, ale i ich geograficzne uwarunkowania.

Uczestnicy wrócili z wyjazdu wzbogaceni o nowe doświadczenia i material do rozmów po lekcjach - zarówno o sztuce i architekturze, jak i o codziennych sytuacjach, które pomagały ćwiczyć język. Wspólna podróż pokazała, że nawet w ciągu jednego tygodnia można zbudować obraz kraju przez kontrast wielkiego miasta i surowej przyrody.

na podstawie: Starostwo w Cieszynie.

Autor: krystian